O książce: 2021 / Myśl o tym, po co jest ten cały świat, nie daje mi spokoju, jest jak drzazga, którą można usunąć tylko chirurgicznie, ale zwróć się do Lekarz się boi, więc noszę w sobie ten cierń, noszę go i znoszę, mając nadzieję, że sam ze mnie wyjdzie. W moim przypadku nadzieja jest najwyraźniej tym samym, co nadzieja, że ​​tonący, wołający o pomoc i nie potrafiący pływać, o własnych siłach wypłynie z basenu górskiej rzeki. I żeby uspokoić się, zrozumieć i przyjąć umysłem tę myśl oraz przekazać tę informację sobie – duchowi i samodzielnie wyciągnąć tę drzazgę, będę jeszcze próbował ratować tonącego. Zawiera wulgarny język.